W naszym samochodzie może pojawić się wilgoć. Dzieje się tak najczęściej po sezonie zimowym. Jeśli zauważymy ją zbyt późno możemy narazić się na różnego rodzaju kłopoty. Może to być nieprzyjemny zapach, uszkodzona tapicerka, a nawet korozja niektórych elementów auta.
Skąd wiadomo, że w aucie mamy wilgoć?
W czasie wiosny temperatura powietrza w dzień sięga często ponad 10 stopni Celsjusza, a co za tym idzie, w aucie temperatura też rośnie. W takiej sytuacji w samochodzie wytwarza się para wodna. Jeśli nie zostanie ona usunięta z pojazdu lub będzie powracać, może to spowodować osadzanie się wilgoci np. na tapicerce. Innym wyczuwalnym objawem pojawienia się wilgoci jest charakterystyczny, nieprzyjemny zapach. Oznacza to, że w samochodzie pojawiły się drobnoustroje, które nie są dobre dla zdrowia, zwłaszcza dla układu oddechowego.
Jak zwalczyć wilgoć?
Najbardziej oczywistym, a zarazem jednym z najprostszych sposobów na pozbycie się wilgoci jest wystawienie auta na promienie słoneczne. Otwieramy szyby i po prostu czekamy. Minusem całej sytuacji jest fakt, iż długo będziemy czekać na efekt. Innym sposobem jest rozłożenie na zawilgoconych miejscach ręczników papierowych. Kiedy nasiąkną należy je usunąć. Ciekawą, a zarazem skuteczną metodą jest zastosowanie na mokre miejsca żwirku dla kotów lub ryżu. Mają one silne działanie wchłaniające wodę. Należy je rozsypać w wilgotnych miejscach, poczekać aż nasiąkną wodą, a potem usunąć odkurzaczem.
A co jeśli te sposoby nie pomogą? Jeśli wszystko już wyschło, jest czyste, a nadal czujemy ten nieprzyjemny zapach, wtedy musimy zainteresować się klimatyzacją w naszym aucie. Musimy wymienić filtr kabinowy, który z pewnością został zanieczyszczony, stąd w powietrzu ten nieprzyjemny i niezdrowy dla naszego organizmu zapach. Możemy zrobić to samemu lub zlecić profesjonaliście.
